antifa lgbtq w #uk to jakas porazka
poszedlem sobie kupic karte graficzna (wiem ze to lamersko brzmi bo sie karty przez internet zamawia no ale ja kupowalem specjalna 1080 za okolo 250-300). musialem czekac no to laze i laze po miescie i ktos tam morde drze no to ide. patrze a tam 2 konie stoja i jeden sie juz zesral. niedaleko obok jakies demo antify bylo i to oni morde darli. jakas grupa moze 50 osob z flagami (teraz to juz chuj wie czego bo zamiast teczy #honkhonk to oni maja taka z roznymi odcieniami fioletu i rozu (te co to durne baby sobie wlosy maluja na siwo tak ze wygladaja jak staruszki XD z tylu muzeum z przodu muzeum XD)), moze z 1 flaga antify, na froncie jakies chujowe haselko oczywiscie z przeklenstwem…

…a obok jakis „konkurs pilkarski” (jakies komercyjne „stanowisko” gdzie dzieciaki staraly sie przyfasolic w pilke by wygrac jakies nagrody)

te debile morde dra, obok ludzie kopia ta pilke, matki z dziecmi chodza, jacys ludzie przechodza, policja ochrania ta zgraje ktora z ksiezyca sie tam urwala, ludzie sie gapia jak na jakis ufokow no bo o ch tu chodzi, co oni tu kwa chca XD nawet zadnych lysych czy jakis chavow tam tu nie bylo (ludzie maja ciekawsze rzeczy do roboty niz sie szarpac z jakims wariatami).

najlepsze to bylo tak z 20 metrow dalej gdzie typ stal tak troche wysmarowany czerwonym kolorem na mordzie i cos sie darl ze futro to morderstwo i takie tam bzdety. obo stala klatka gdzie ktos tam w srodku siedzial, no tylko go w tej klatce kijem szturchac.

kwa futro w kwietniu xD zreszta gdzie tam angik futro widzial XD raz ze ta cholota jest za biedna zeby futro nosic a dwa ze przy takiej pogodzie to by im te futro chyba splesnialo. juz dawno nikogo w futrze nie widzialem, nawet takiego szalika z lisa czy czegos w tym stylu nie spotkalem bo to nosza chyba tylko stare baby w polsce (i to raczej nosily bo pamietam je z lat 90)

jeszcze na transparencie mieli working class no to juz kompletnie zglupiec mozna bo to raczej skiny sie tak tytulowaly.

oczywiscie nic sie nie dzialo, same te takie cafe late przebierance tam byly (dzis to juz prawdziwych pankow spiacych w smietniku nie ma XD)

a i deszcz troche padal

a zapomnialem dodac ze wszyscy sie starali obchodzic ich dookola wiec ten glupek od futer stal sam na tym deptaku (w grupie ze 3 osobowej).

Powered by WPeMatico