Dziś rano w drodze do pracy postanowiłem zatankować samochód. Na stacji z klientów byłem tylko ja. Gdy płaciłem za paliwo do sklepu wszedł koleś i jak wychodziłem to podchodził do kasy delikatnie się zataczając z czteropakiem piwa w ręku. Na zewnątrz stał inny samochód. Nie byłem pewien czy to jego. Sprawdziłem ciśnienie w oponach z boku stacji i usłyszałem kłótnie. Podejrzewałem, że sprzedawca odmówił sprzedaży alkoholu (w #uk do godziny 10 rano w niedzielę jest zakaz sprzedaży alkoholu) i wywiązała sie kłótnia między nim a pijanym jegomościem. Postanowiłem wyjechać ze stacji, zaparkować w jednej z uliczek (no cóż najwyżej spóźnię się do pracy) i poczekać czy owy jegomość bedzie kierowca samochodu, który widziałem na stacji. Po 10 minutach wyjechał ze stacji jadąc od lewej do prawej czasem wyjeżdżając na przeciwny pas jezdni. Postanowiłem go śledzić, Od razu telefon na #policja 112, rozmowa z dyżurnym i informowanie go o sytuacji. Kilka razy się zatrzymywał, gasił światła, po czym znowu ruszał, gasł mu silniki na skrzyżowaniu, pod koniec chyba podejrzewał, że za nim jadę więc się zatrzymał i czekał. Postanowiłem go wyminąć i nawrócić dwie ulice dalej, zaparkować i obserwować jego następny ruch. Wtedy dyżurny policji z którym ciagle rozmawiałem przez telefon mowi mi, że patrol jest na miejscu ale opisywanego przeze mnie samochodu nie ma. Nawróciłem i postanowiłem sprawdzić czy nadal tam stoi, okazało się że tak. Lekko zdziwiony odpowiadam, że nadal tu jest. Nagle w lusterku wstecznym widzę jak radiowóz wjeżdża na ulicę, po czym pijany jegomość zaczyna uciekać. Nie zdążyłem zareagować kiedy Policja już nawróciła (na pełnej po chodniku) i zaczęła pościg. Zatrzymali go 500 metrów dalej, wyciągnęli z auta i na glebę. Wszystko trwało może 10 minut. Do pracy oczywiście spóźniony ale być może komuś uratowałem życie, a kto wie czy jadąc na stację po piwo nie zarysował kilku zaparkowanych aut.

Podziękowań od Pani dyżurnej nie było końca 🙂 dziekuje również Yorkshire Police 😉

Mam nadzieję, że potencjalny drogowy morderca czegoś się nauczy.

#alkohol #alkoholizm #patologiazewsi i wiem, że to #uk ale wołam też #polskiedrogi

Powered by WPeMatico